No to chyba czas się przyznać :P
Nie chciałem ingerować specjalnie w topic bo słodzenie na swój temat to była by hipokryzja.
Natomiast wypowiedzi świeżych kursantów są jak najbardziej autentyczne.
To oczywiste że nie jestem Platonem. Ale kursanci dobrze się bawią na zajęciach, tyrają sprzęt, sami wszystko składają, przestawiają i robią foty.
Na początku jest wstęp ok 40 min (ludzi na nim pod koniec umierają) bo szczegółowo lecę z budową lamp, przystawek, rodzajami światła jakie dają (kończę właśnie Polibudę Gdańską więc techniczne zagadnienie to fajna rozkmina).
Po tym przechodzimy do focenia.
Każdy ma po kilka minut modelkę dla siebie. Są 3 stanowiska do focenia (8 lamp studyjnych, blendy, szara karta Kodaka, bom, grid, 3 kolory teł, lightringi, światłomierz i jeszcze masa dodatków).
W czasie jak jedni robią zdjęcia, reszta dostaje korektę fot. I powtarzam do znudzenia (ciaśniejszy kadr, ostrz na oczy, ustaw modelkę sam przestaw softa jak nasz ciemne partie itd). Ale ludzie potem piszą po 3 warsztatach że nagle znajomi zwracają w końcu uwagę na ich zdjęcia i coś się zmieniło w ich patrzeniu przez obiektyw.
Tak jak napisałem - jestem w stanie zrobić darmowe zajęcia pilotażowe.
Do dyspozycji mamy wielką salę klubu Kwadratowa (wysoka i na planie kwadratu więc jest masę miejsca!)
Jestem otwarty na propozycje bo fotografię traktuję jako pasję a kontakt z ludźmi i robienie warsztatów to dla mnie mega frajda.
Pisałem ja,
Michał Matysiak - organizator warsztatów![]()