Pokaż wyniki od 1 do 10 z 20

Wątek: Szumy na skanach

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu
    Dołączył
    Oct 2005
    Miasto
    Łódź
    Posty
    337

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Piotrek71 Zobacz posta
    Petersen w swoich książkach pisał, że +1 dla śniegu
    Olympus OM4Ti przy pomiarze spotem miał możliwość zaznaczenia, że mierzysz coś zupełnie białego albo zupełnie czarnego. I wprowadzał z automatu korektę ekspozycji. Jak wycelowałeś w biały śnieg i zaznaczyłeś, że to ma być białe - to poprawiał wyniki pomiaru o +2,5 działki (i to nawet na Velvii, która ma kiepską rozpiętość tonalną nie dawało jeszcze bieli zupełnie pozbawionej szczegółów, ale już blisko). Poprawka o +1 da Ci brudny szary kolor, a nie biel (inna sprawa, że w przypadku negatywu nie ma to żadnego znaczenia, negatyw ma i tak większą rozpiętość tonalną i większą tolerancję na niedoświetlanie/prześwietlanie. Jedna działka mu nie robi ).
    Skóra ludzka jest zawsze (statystycznie) jaśniejsza o jedną działkę od szarej karty Kodaka - bo po prostu jest, to się da zwyczajnie zmierzyć.

    A jakie materiały są lepsze do skanowania?
    Slajdy Masz na skanie to, co na kliszy. Z negatywem nie będziesz tak miał NIGDY.

  2. #2
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    35

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jester Zobacz posta
    Slajdy Masz na skanie to, co na kliszy. Z negatywem nie będziesz tak miał NIGDY.
    Miałem na myśli negatywy, może jakieś Farbwelty Kodaka, a można zwykły Fuji C-200 ?
    EOS 40D | [EF-S] 17-85 IS USM | [EF] 100-300 USM | [M42] Helios 44M | Sigma EF-500 DG SUPER | Soligor TIF-340

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •