Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
większość, ale nie wszystkie. To chyba logiczne ze jak chce się zrobić dobry skan do porównania trzeba poszukać dobrego labu, gdzie przyzwoicie skanują. No ale o takich rzeczach to chyba nie muszę pisać.
pozdrawiam
Czytaj wciąż poważnie traktują fotografię analogową. Dobry cyfrowy lab nie równa się wcale labowi, który dobrze skanuje.
Ale wracając do konkretów: aby porównanie było coś warte muszą w rzeczonym zakładzie dysponować skanerem przeznaczonym wyłącznie do slajdów i negatywów lub dobrej klasy diodowym skanerem płaskim, o co należy zapytać przed złożeniem zlecenia.
Nie zmienia to faktu że Superia 200 nie jest materiałem, który szczególnie dobrze się skanuje.
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj
Petersen w swoich książkach pisał, że +1 dla śniegu
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Skierowałem aparat (światłomierz) na śnieg, ustawiłem przysłonę f/11 i tak dobrałem czas naświetlania, żeby światłomierz wskazał +1. Dla sprawdzenia skierowałem aparat na niebo, żeby skontrolować ustawienia i światłomierz pokazał 0, czyli prawidłowo. Z tego co wiem, co z nieba można pobierać światło, jeśli mamy słońce za plecami.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A jakie materiały są lepsze do skanowania?
Ostatnio edytowane przez Piotrek71 ; 11-03-2010 o 19:32 Powód: Automerged Doublepost
EOS 40D | [EF-S] 17-85 IS USM | [EF] 100-300 USM | [M42] Helios 44M | Sigma EF-500 DG SUPER | Soligor TIF-340
Olympus OM4Ti przy pomiarze spotem miał możliwość zaznaczenia, że mierzysz coś zupełnie białego albo zupełnie czarnego. I wprowadzał z automatu korektę ekspozycji. Jak wycelowałeś w biały śnieg i zaznaczyłeś, że to ma być białe - to poprawiał wyniki pomiaru o +2,5 działki (i to nawet na Velvii, która ma kiepską rozpiętość tonalną nie dawało jeszcze bieli zupełnie pozbawionej szczegółów, ale już blisko). Poprawka o +1 da Ci brudny szary kolor, a nie biel (inna sprawa, że w przypadku negatywu nie ma to żadnego znaczenia, negatyw ma i tak większą rozpiętość tonalną i większą tolerancję na niedoświetlanie/prześwietlanie. Jedna działka mu nie robi ).
Skóra ludzka jest zawsze (statystycznie) jaśniejsza o jedną działkę od szarej karty Kodaka - bo po prostu jest, to się da zwyczajnie zmierzyć.
Slajdy Masz na skanie to, co na kliszy. Z negatywem nie będziesz tak miał NIGDY.A jakie materiały są lepsze do skanowania?
z tym sniegiem to roznie jest, jak jest pochmurny dzien to trzeba przeswietlic o 1-1.5ev (zalezy ile go jest w kadrze), a jak jest sloneczny to o 2-2.5ev (choc to tez nie jest regułą). Z tego co piszesz to roznica miedzy niebem, a sniegiem to 1ev, a to bardzo malo, biorac pod uwage ze na tej fotce w zasadzie jest tylko snieg i niebo to wychodzi ze cala fotka ma bardzo mala rozpietosc (właśnie ta różnice). Oddaj gdzies do skanowania (jak nie masz u siebie dobrego labu gdzie skanuja jak trzeba to poszukaj wysylkowo w necie).
ps. chyba cos krecisz ze pomiar pokazywal az tak mala roznice miedzy niebem, a sniegiem. Mysle ze niebo bylo bardziej ciemniejsze niz 1ev. wlasnie zrobilem pewien eksperyment, prosty bardzo, podciagnelem krzywe na zdjeciu az do momentu kiedy niebo stanie sie lekko blekitne. Zobacz sam co sie stalo z niebem, a co ze sniegem i gdzie sie podział szum
pozdrawiam
EOS 40D | [EF-S] 17-85 IS USM | [EF] 100-300 USM | [M42] Helios 44M | Sigma EF-500 DG SUPER | Soligor TIF-340
3min w programie graf. sklejone 2 warstwy, coraz blizej jestem tego ze nie umiesz skanowac skoro nie wiesz co to krzywe
http://www.marekwinski.com/forum/krzywe.jpg
pozdrawiam