A czy któryś z nich byłby taki najbardziej "uniwersalny", dobry dla początkującego? Bo choć wcześniej pracowałem na lustrzance (dość prostej - minolta 505 si super) to widzę, jak bardzo się 50d różni i praktycznie wszystkiego muszę się uczyć od nowa. To zupełnie inny sprzęt jednak.
Próbowałem na różne sposoby, z róznymi ustawieniami balansu - efakt podobny. Dodam, że na razie korzystam z automatyki - na manulalne różne przyjdzie czas.