Pokaż wyniki od 1 do 10 z 44

Wątek: 580exII - Jak wyzwalać lampy studyjne?

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie

    Tak przeglądam Twoje wątki/posty i na myśl przychodzi mi jedno zdanie:
    idź na kurs jakiś dziewczyno!

    albo kurs fotograficzny, albo przynajmniej kurs obsługi wyszukiwarki internetowej typu google...


    Co do wyzwalaczy radiowych:
    będą ze sobą współpracować jeśli będą tego samego producenta i najlepiej ten sam model.
    Jednak Moim subiektywnym zdaniem w warunkach studyjnych nie ma nic lepszego niż kabel. wpinasz w aparat, wpinasz w lampę i fotografujesz.
    C 50D, C 350D, C 50E. Słoiki: kit, S 10-20 f/4-5,6, T 28-75 f/2.8, C 50mm f/1.8, C 85mm 1.8, Sigma 70-200 f/2.8, 580EX

    Regulamin pkt 8.

  2. #2
    zło konieczne Awatar Vitez
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    19 804

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Patryk_mirek Zobacz posta
    Jednak Moim subiektywnym zdaniem w warunkach studyjnych nie ma nic lepszego niż kabel. wpinasz w aparat, wpinasz w lampę i fotografujesz.
    Plącze się pod nogami, łatwo nadepnąć, pociągnąć i wywałka lampy gotowa. Położysz gdzieś aparat i znowu ktoś albo Ty nadepnie i albo aparat ląduje na ziemi albo lampa itd itp.
    Ze względów bezpieczeństwa w studio i kosztów sprzętu ja zdecydowanie radzę - jak najmniej kabli, jak najmniej statywów (mocowanie sufitowe tła i lamp to ideał ale drogi i tylko do wysokich, przestronnych pomieszczeń).
    Tym bardziej dziwi mnie radzenie osobie początkującej wyzwalanie kablem - spanikuje, nie ogarnie, zapomni o kablu, nadepnie/pociągnie w euforii robienia zdjęć i paręset/parę tysięcy zł w plecy jak lampa studyjna glebnie...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •