Tak przeglądam Twoje wątki/posty i na myśl przychodzi mi jedno zdanie:
idź na kurs jakiś dziewczyno!
albo kurs fotograficzny, albo przynajmniej kurs obsługi wyszukiwarki internetowej typu google...
Co do wyzwalaczy radiowych:
będą ze sobą współpracować jeśli będą tego samego producenta i najlepiej ten sam model.
Jednak Moim subiektywnym zdaniem w warunkach studyjnych nie ma nic lepszego niż kabel. wpinasz w aparat, wpinasz w lampę i fotografujesz.