-
Początki nałogu
Może tak a może nie. Gdy my będziemy snuć opowieści jak to kiedyś nasz kolega sprzedał
zdjęcie z 3200zeta, oni w tym czasie sprzedadzą dwa tysiące zjęć po cztery złote.
A z takiej ilości, (nawet gdy założymy że nie ma wśród nich nikogo zdolnego) można wybrać coś nawet od beztalencia.
Wielu z nich odpadnie ale pozostaną najlepsi i to oni wyznaczą nowe kierunki.
A jak psioczono na impresjonistów?
Ostatnio edytowane przez pe.en.de ; 07-03-2010 o 11:42
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum