Loty widokowe nad morzem - teraz mnie pochłaniają, 1Ds kurzy się na półce...
A nie masz przypadkiem możliwości pożyczenia od kogoś drugiego body na tę uroczystość? Bo akurat przy tego typu okolicznościowym reportażu zawsze doradza się pracę z zapasową puszką - na wszelki wypadek. Wtedy rozwiązanie nasuwa się samo: pożyczona puszka + Sigma 25-60 f/2.8 [której co prawda nie znam, ale zakładam, że dla Ciebie jest to już znany i sprawdzony obiektyw] + lampka, a na Twoje 50d + 50/1,4 i do tego wysoki iso = przyjemne ciasne portreciki w świetle zastanym.
Daj znać, jak Ci poszło!
ja robiłem chrzest zarówno pożyczonym C 50/1.4 jak i kitem IS i da sie radę nawet na przysłonie 5.6 jak nie jest zbyt jasno...manual i czasy rzędu 1/60s.
Panasonic FZ1000 *** Canon G3X *** Canon 500D
Było:C350D|C20D|C50D/C5D/CPro1/G1X m2
http://rafalfoto.y0.pl