Najprosciej jest obrzucic kogos blotem, nie znajac do konca sprawy.
Najprosciej jest obrzucic kogos blotem, nie znajac do konca sprawy.
Pytanie, dlaczego ów fotograf zaczął się "sadzić" po roku? Dlaczego nie pogonił młodego już w dniu sesji? Młody robił zdjęcia jak tajniak zza krzaków? Nie, skoro "zza pleców" trzeba było wtedy gonić a nie po roku rzucać się z pretensjami.
Swoją drogą ciekawe jak pan "fotograf" który się tak zbulwersował potraktuje sytuację z imprezy celebrytów. Normalka jest stawanie w wydzielonej strefie i darcie mordy "uśmiechnij się, pokaż cycki, stań bokiem". Zdjęcia 3-4 fotografów moga wyglądac prawie identycznie. Czy ten kto krzyczy i ustawia gwiazdkę ma prawa autorskie do zdjęcia?
Poza tym, czy na indywidualność i oryginalność zdjęcia nie wpływa również szeroko rozumiana obróbka zdjęcia typu WB, kolor, nasyceniem, czy kadrowanie itp.? Sam fakt, że ktoś był na tej samej sesji nic wg mnie nie oznacza, bo utwór należy traktować całościowo, a nie czepianie się że fotorepo wykorzystał tylko jeden z elementów dzieła. Bo na bank nie wykadrował tak samo, równocześnie nie ustawił takich samych Kelvinów itp., itd..
Osobiście bym pogonił takiego fotografa. Choćby powołując się na prawo autorskie:
Moim zdaniem choćby sposób rozstawienia lamp moim zdaniem podpada pod ten punkt.Rozdział. Art 1. Par 2. Ochroną objęty może być wyłącznie sposób wyrażenia; nie są objęte ochroną odkrycia, idee, procedury, metody i zasady działania oraz koncepcje matematyczne.
Ostatnio edytowane przez C80 ; 03-03-2010 o 15:56
To nie rozprawa sadowa tylko forum o sprzęcie. Nic się takiego nie stało i można spokojnie zapomnieć o tej sprawie.
"Po drugie, Wątkotwórca nic nie napisał o ustalniech między fotografem a sobą, więc ciężko jest ocenić sprawę, bo albo jest tak, jak Ty piszesz (i za utwór mozna uznać aranżację sceny), albo tak jak niektórzy tu (i zdjęcia obu są odrębnymi utworami). "
jaka scena, jaka aranżacja?
przecież chodzi o umówioną sesje zapewne zakontraktowaną i tu wlicza się wszystko. Jeżeli młodzi podpisali że chcą twoją sesje a ty nie wyraziłes zgody na innego fotografa. To jakim cudem może być inaczej..?
musze leciec z roboty także na spokojnie potraktujcie to co napisałem i przeczytajcie prawo autorskie nie ma tego dużo a będziecie w ciężkim szoku co wolno a co nie, do tego przydałby się prawnik który potrafi zinterpretować przepisy ale to kosztuje..
jeżeli było inaczej niż opisałem do formy określającej "złodziej" nie tyczy się to wykroczenia ponieważ wpisałem formę z jakiej została zinterpretowana, na podstawie wyjaśnień "POSZKODOWANEGO"
Pozdrawiam
co ma piernik do wiatraka
No wlasnie, o tym przeciez napisalem. Jesli w pracy ktos przeszkadza/podkrada pomysly to sie odrazu reaguje, a nie po pol roku :-| Jesli nie zglaszasz sprzeciwu - to wyrazasz zgode - tak mysli wiele osobI ja jedynie do tego sie moge przyczepic.
To taka sytuacja jak: "siedzimy w pracy, lezy 10 czystych kartek papieru, zabieram Ci dwie, nic nie mowisz - a za pol roku zaczynasz burczec ze ja Ci zabralem dwie kartki i nie mogles napisac raportu do konca i nie dostales premii..." No przepraszam, mogles o tym pomyslec i mi odrazu powiedziec ze bedziesz potrzebowal, a nie po x czasu pretensje ze cos nie wyszlo![]()
do twórcy wątku:
wiesz ze zrobiłes źle, szukałeś usprawiedliwienia, uspokoiłes sumienie. Obym nie spotkał na swojej drodze osoby twojego pokroju.
Jeżeli Klient zaprosi mnie do wykonania usługi, a na miejscu pojawi się natręt, to grzecznym "spieprzaj, dziadu" poproszę go o nieprzeszkadzanie. Jeżeli to nie pomoże, to spróbuję utrudnić prace natrętowi. Tym niemniej nikt, nigdy nie ma praw autorskich do zdjęć wykonanych przez kogoś innego, zza jego pleców. Chyba że te osoby (fotograf "przedni" oraz "zaplecny") się tak umówiły.
zdRAWki
Ostatnio edytowane przez HuleLam ; 03-03-2010 o 16:54
Fotograf platoniczny
Pisze czarno na białym cyt. ...Znajomi na ślubie mieli wynajętego fotografa a że znajomi to poprosili mnie również o fotografowanie ,,koniec cyt.
Nie wpadajmy w skrajność , dla mnie ten rzekomo profi to jakaś **** wołowa i tyle,jak mi się nie widzi to mówię od razu młodym o co biega , a tak swym zachowaniem dał przyzwolenie na focenie a po pół roku się obudził ( w letargu był ?) a może z niego taki fotograf jak z koziej...
EOS 40D,BG-E2N, 17-40/4L , 70-200/4L , 50/1.4, 85/1.8 ,T 28-75/2.8,
Nie kłóć się z idiotami ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem
BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie