Dziś mi się śniło, że działa gdy wcisnę bardzo mocno, ale to tylko sen![]()
Dziś mi się śniło, że działa gdy wcisnę bardzo mocno, ale to tylko sen![]()
Tak porównawczo:
W 40D i 50D był wyraźny "dwuklik" - najpierw pierwszy opór przy łapaniu ostrości a potem drugi przy zwolnieniu migawki i dalej przycisk się nie dawał praktycznie wcisnąć - robił się twardy.
W 7D działa to jakoś inaczej - na początku nie mogłem się przyzwyczaić. Pierwszy opór (focus) jest mniej wyczuwalny a drugiego jakby nie było, po prostu po pokonaniu oporu focusa migawka się zwalnia ale przycisk nie robi się od razu twardy - można go coraz głębiej jakby wciskać tylko stawia coraz większy opór. Nie wiem czy to jasno opisałem ale odczucia są po prostu inne, jest jakby bardziej gumowaty czy sprężynujący i w dodatku chyba lżejszy.
W efekcie na początku naciskałem za mocno i od razu wskakiwałem na zwolnienie migawki "przelatując" przez łapanie focusa. Ale po przyzwyczajeniu w zasadzie nie ma różnicy
Pozdr,
Zbyszek
_______________________________________________
Zbyszek
7D + C10-22 + C17-55 + C70-300 + C100L macro + 580EX II + BG-E7
w moim 2 letnim 400d nie ma wyraźnego dwukliku, ale przy naciskaniu spustu czuć opór (ustawianie AF) i dopiero potem czuć klik (spust migawki).
W moim 300D jest miekki. Tylko przez jeden dzien mialem akcje ze spust nie reagowal prawidlowo na polowe, tylko odrazu dzialal jakby sie wcisnelo do konca, czyli af i zaraz po tym strzal. Ale samo przeszlo i od roku nie bylo problemow.
dziś zadzwonił pan z serwisu (tak tak, z żytniej) (może czytają to forum i ten wątek, to pozdrawiamy :winki stwierdził, że tak ogląda to body i w sumie przydałoby się jeszcze jednak wymienić spust, koszt: 180,- brutto. do tego czyszczenie matrycy: 60,- i mapowanie matrycy: 60,-, ale razem będzie 230,- i przesyłki w obie strony biorą na siebie. chmmm, powiedziałem okay.
to teraz zobaczymy, jaki będzie ten "nowy" spust
i czy nic innego - odpukać - zaraz się nie popsuje![]()
pozdro.,
m.
__________________
Canon EOS 3P broken| 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
© mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader
dzięki temu tematowi juz moje obawy sie rozwiały - miałem 20d,40d teraz mam 50d i do tj serii sie przyzwyczaiłem - okupiłem 5d i już myślałem ze spust jest do wymiany - ale uspokoiliście mnie
W 7D spust jest bardziej miękki niż w 50D i wcześniej w 40D. Ale grip C do 7-ki to już całkowity "mięczak". Ja się już przyzwyczaiłem, ale na początku byłem zły.
dziekuję wszystkim za odpowiedzi,
aparat właśnie wrócił z żytniej, spust wymieniony, wyraźnie podniósł się do góry, i działa okay, jak nówka (chyba) :grin:
info dla potomnych: najpierw jest bezgłośny skok około 1 mm i włącza się AF, potem dociskamy, skok jest już minimalny, ale jest wyraźny klik - i robi się zdjęcie.
dokładnie tak, jak spust w gripie. (oryginalnym)
oczywiście wymiana spustu polega tylko na wymianie mikrowłączniczka na płytce, sam przycisk spustu pozostaje stary. poniżej ten mikrowyłączniczek (dostałem na pamiątkę, obok dla porównania migawka od 20D - padła po 94k):
oł szi..t, właśnie zauważyłem, że w serwisie przełączyli mi fotki z RAW na JPG i tak zrobiłem pierwsze fotki testowe, m.in. tę powyżej - ratunku, jak się koryguje +/-2EV na JPG????![]()
pozdro.,
m.
__________________
Canon EOS 3P broken| 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
© mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader
a ja się zastanawiałem czy z moim 7D coś nie tak ;p.
Na 40D miałem wyczuwalny "dwuklik", a na 7D nie, trochę to denerwujące, nie zawsze się wie czy się wcisnęło.