Skoro wina styków, to zaproponuje coś takiego, aczkolwiek proszę o opinię.
Mieszkam za granicą i tu można kupić taki specjalny spray do czyszczenia kontaktów elektrycznych, gniazdek, po polsku to chyba antyutleniacz, czyści z tlenków, które powodują rdze itd.
Może spróbować najpierw tym?
Do roshuu: sama nie wpadłabym na zdefiniowanie tego problemu w ten sposób, gdyby nie podobny problem u moich znajomych z aparatem (co prawda innej firmy), ale u nich ostatecznie bateria wyładowywała się po 5 zdjęciach. Oni nie potrafili naprawić tego aparatu więc ostatecznie kupili nowy. Natomiast ja chciałam spróbować, bo być może ktoś jeszcze miał ten problem i znalazł rozwiązanie.
Ja nie jestem pewny na 100%, ze to styki wiec nie polecam Ci ich czyszczenia. Raczej chodzilo mi o jakies ewentualne wewnetrzne "grzanie" elektorniki co powodowac moze nagle rozladowanie baterii. Najlepiej oddaj do ekspertyzy do serwisu.
Może jakieś "zimne luty" na płytce drukowanej. W warunkach domowych raczej ciężkie do naprawienia, w serwisach elektronicznych powinni dać radę. Najlepiej zacząć od firmowego.