Wiesz, nie to ladne (lub ciekawe) co jest ladne tylko co sie komu podoba :wink:Zamieszczone przez hazan
A mnie akurat temat interesuje, bo niedlugo wracam do Polski z kraju w ktorym naprawde mozna stracic rewolucyjna czujnosci nie chcialbym stanac w sytuacji w ktorej dwoch smutnych panow poprosi mnie grzecznie (i bez swiadkow) o oddanie aparatu
![]()
.
Dlatego tez chce wysondowac kto jakich metod uzywa zeby sie na podobne przygody i stresy nie narazac.![]()
[ Dodano: 23-07-2004 ]
No dobra, ale z tego co pamietam, to aparat Pawlikowskiej to byla klasyczna lustrzanka, wiec jak okleic dSLR zeby nie zapaskudzic sobie wyswietlacza i jednoczesnie zeby nic nie dyndalo ani nie przeszkadzalo podczas robienia fotek?Zamieszczone przez Tytus