Nie zgadzam się z poglądem, że nic się nie stanie. Pozbawisz się na dzień dobry, jak rozumiem z oszczędności na kartach pamięci, części informacji, które dotarły do matrycy i mogą być wykorzystane w daleko bardziej wyrafinowanej obróbce na zewnątrz aparatu.
Twórca wątku zadaje pytanie w sposób, który sugeruje chęć wykorzystania pełnego potencjału sprzętu. Zrzucanie pełnego, nieprzeskalowanego obrazu z matrycy w postaci RAW-a jest najprostszym do zrealizowania elementem tego planu. To że obiektyw (w sposób ciągły, nie dyskretny!) nie spełnia norm rozdzielczości dla danej matrycy nie daje się skorygować reskalingiem wykonanym przez puszkę już po naświetleniu.