Dopiszę tylko, że warto zainteresować się większymi modelami. Dodatkowo posiadają aktywne chłodzenie i ciut szybciej się ładują. Przy większych softach to jednak ma znaczenie Reszta bez zmian.
Pierwsze lampki kupiłem z 5 lat temu, do tej pory udało mi się uszkodzić tylko jedną 500Ws (za to smród był nie do zapomnienia).
Ogólnie nie jest to sprzęt ani precyzyjny, ani wygodny, ale na wyjazdach sprawdza się zadowalająco.