Miałem kiedyś 350D, pomijająć rozjechany AF, który nie trafiał w punkt z żadnym obiektywem to był całkiem dobry sprzęt. Do dzisiaj jestem zadowolony z jakości zdjęć (ale nie ostrości) nim wykonanych.
Tylko że .... jak się weźnie do ręki np 40D/50D/5D to już wiadomo o co chodzi.
Inna jakość materiałów, bez skrzypienia plastiku, bez zadrapań przy dotykaniu, lepsze trzymanie, uszczelnienia.
Inna klasa. Zdjęcia z 40D czy 50D w porównaniu do serii xxxD nie są nagle piękniejsze, bardziej kolorowe, cudowne. Różnica zasadnicza jest w jakości wykonania.
Ale jak ktoś tego nie potrzebuje, bo robi zdjęcia okazyjnie, to ja nie widzę potrzeby dzwigania dodatkowych kg w w postaci 40D/50D, bo zdjęcia cudowniejsze nie będą.