6D + 5D + 14 /2.8 + 35/1.4 + 50/1.4 + 85/1.8 + Fuji X-T1 + 35/1.4
U mnie dalej leży ok. 30 cm.
A używasz aparatu "na zielonym"? Pytam poważnie. Pewnie nie bo "nie wiadomo co on robi" albo coś w tym stylu. Światłomierz na matrycowym zachowuje się podobnie. Też "nie wiadomo co dokładnie mierzy". Naprawdę warto poćwiczyć spota i tryb M. Światło w scenie zmienia się tak rzadko, że mniejsze błędy są z tytułu tych zmian niż z powodu ogłupiałego światłomierza.
Nie trzeba śniegu. Biała kartka papieru jest blisko białej strony szarej karty Kodaka. Biały papier odbija o 2 i 1/3 EV więcej niż "szara-szarość". Warto se przyswoić system strefowy, pomiar "na niebo" spotem z "prześwietleniem" o 2 i 2/3 EV, pomiar na wnętrze własnej dłoni i parę innych tricków pozwalających na poprawny pomiar światła w każdych okolicznościach. Histogram "do prawego" też jest baaaaardzo pomocny. Zdawanie się na automatyczny pomiar matrycowy to.... nie jest najlepszy pomysł.
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
Oczywiscie, ze nie robie na zielonym. W sumie jak dla mnie nie musi byc nic wiecej niz M Tv i Av
Wlasnie skonczylem czytac watek u systemie strefowym - przeczytalem 2 razy, bo ciezko zlapac calosc za pierwszym razem.
Faktycznie chyba zrezygnuje z matrycowego i tak jak proponujesz (a wiem, ze napewno masz racje) zaczne bawic sie punktowym pomiarem. Jedno tylko mnie zastanawia - dlaczego co poniektorzy jada usrednionym (matrycowym) nawet w tych gorszych warukach, czyli wiecej niz 50% czarnego badz jasnego w kadrze? Znam 2 fotografow, ktorzy doslownie nie zwracaja uwagi na "dopalanie" i odwrotnie.
Czy naprawde nie ma sensu dzialac na matrycowym? Domyslam sie, ze Ty Janusz cagle na punktowym?
6D + 5D + 14 /2.8 + 35/1.4 + 50/1.4 + 85/1.8 + Fuji X-T1 + 35/1.4
Jeżeli będziesz chciał zrobić zdjęcie samego białego śniegu, to w stosunku do wskazań światłomierza, który mierzy na 18% (12%) szarość będziesz musiał wnieść poprawkę +EV (bo śnieg ma być biały, a nie 18% szary). Jeżeli przy pomiarze uśrednionym do kadru wstawisz osobę ubraną na czarno, to łatwo przewidzieć, że "średnio" kadr będzie szary (przy połowie kadru zajętego przez czarną osobę ok. 50%). Wówczas poprawka będzie też inna w stosunku do tych 18% światłomierza.
Odsyłam do artykułów Janusza Body o pomiarze światła.
Pozdrawiam, Szymon Zdziabek
Blog: http://szymon.zdziabek.net/blog
Ok czyli lepiej ustawic sobie na stale na Punktowy (3,5% pola obrazowego) i dobierac ekspo?
Radzisz zapomniec o Wielosegmentowym, usrednionym i Skupionym w malym polu (9% pola)?
W sumie ten wielosegmentowy nie jest taki zly. Rozumiem, ze nie ma sensu korzystac ze strefowego na innym pomiarze niz punktowym?
Juz powoli zaczynam to lapac a to sukces![]()
6D + 5D + 14 /2.8 + 35/1.4 + 50/1.4 + 85/1.8 + Fuji X-T1 + 35/1.4
Hej, jak wiesz, jak działa uśredniony, to możesz go z powodzeniem używać. W niektórych sytuacjach ten większy spot jest mniej wymagający, przez co wygodniejszy w używaniu, jak spot ten najmniejszy.
Ja jadę na tych trzech i je sobie adaptuje odpowiednio. Punktowy i skupiony nie mają sensu, jak nie ma dużych kontrastów, szerszy spot jest przydatny do kontrastowych i szybkich sytuacji (wtedy M najlepiej, albo blokowanie ekspozycji).
Do landszaftów i tak sobie najwygodniej użyć LV i tego "punktowca" do mierzenia ekspozycji. Całkiem ładnie na tym widać różnicę w pomiarach![]()
5D4, 1D4, 1Ds3 + TS-E 17L, TS-E 24mk2L, 24L, 35L, 50L, 135L, 24-105L, 100-400L, + 6x manfrotto
Ja ni mam LV
Kurde a ja cale zycie na wielosegmentowym lecialem. Ale jestem leszcz :P
6D + 5D + 14 /2.8 + 35/1.4 + 50/1.4 + 85/1.8 + Fuji X-T1 + 35/1.4
Dzis zrobilem test. Biala kartka, f/5,6, iso 200, pomiar punktowy (3,5%) czas 1/250. Kartka wypelniala jakies 40% calego kadru. Ustawiam ostrosc na kartke, puszka pokazuje ekspozycje na prawidlowa, podciagam o 1 pelna dzialke i.. przepalilem. Kurcze jakos mi to nie wychodziAlbo jestem jakis ulomny albo czegos jeszcze nie wiem.. Wszystko oczywiscie na M. Zwiekszajac na +1 expo zmieniem z przyczyn wiadomych czas.
6D + 5D + 14 /2.8 + 35/1.4 + 50/1.4 + 85/1.8 + Fuji X-T1 + 35/1.4