A przysłanianie ma zwiększać czy zmniejszać to winietowanie?
Bo jeśli ma je zwiększać to można to wytłumaczyć zmianą rozwartości właśnie tego kąta bryłowego, z którego pada światło na matrycę w danym punkcie. Jeśli kierunek nie jest normalny do matrycy, a matryca nieliniowo zmienia swą czułość w funkcji kąta padania, to jest to jasne.
Na przykład załóżmy, że matryca rejestruje światło padające pod kątem 10 stopni a powyżej nie. Silna nieliniowość

No i do brzegów matrycy dociera światło z kierunku odchylonego o 12 stopni. Gdy kąt jest szeroki, to część "stożka" światła jest rejestrowana. A gdy jego rozwartość spada poniżej 2 stopni, to jest ciemność.