JasiuB
Dziękuję za zrozumienie.
Właśnie wróciłem z podróży służbowej, i co widzę ?
Wątek na moment rozgorzał, a potem zszedł w końcu na bardziej merytoryczą dyskusję. Ostatnie kilka wypowiedzi przeczytałem już z niekłamanym zainteresowaniem (biorąc pod uwagę wcześniejsze).
Niestety wykształcenie odebrałem również mocno techniczne i pewnie dlatego wcześniejsze wynurzenia trochę mnie zirytowały.

A wracając zrobiłem kilkanaście zdjęć.
Słuchajcie w lesie teraz jest totalny odjazd, burza kolorów i odcieni. Spróbuję tu dodać ze dwa obrazki, aby (zgodnie z życzeniami niektórych) do tej technicznej rozmowy wprowadzić bardziej humanistyczny wątek.



Wyjeżdżajcie w weekend do lasu i korzystajcie.