Dobra to może trochę inaczej. Wytłumacz mi proszę,
1) czy kiedy przymykam przysłonę, to tracę obraz na obrzeżach kadru?
2) Drugie pytanie to takie, czy podczas zamykania przysłony zmniejsza się ilość padającego na kliszę/matrycę świtała.
3) Trzecie w końcu, to jaki jest wpływ domykania przysłony na winietowanie.

Naprawdę - na optyce się nie znam, wierzę że Ty znasz się dobrze . Wytłumacz mi proszę w jaki sposób odpowiedzi na powyższe pytania da się połączyć z Twoim tokiem rozumowania. W praktyce światło nie pada tylko i wyłącznie równolegle do osi obiektywu ale z każdego kierunku, dlatego to o czym pisał Tomek (o "wymieszaniu promieni") jest IMHO mniej więcej zgodne z rzeczywistością .