Czołem.
Dużo w tym prawdy - trzeba się było wcześniej zdenerwować...Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Przysłona leży w płaszczyźnie ogniskowej obiektywu. Przechodzą tam promienie z całej powierzchni apertury obiektywu niezależnie od przymknięcia przysłony.Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Bardzo dużo włożono wysiłku w budowę moźliwie planarnych obiektywów, ale i tak jest to o całe niebo prostsze niż rzeźby w krzemie :-). Zresztą technologia matryc to rzecz zupełnie jeszcze świeża i chyba niejednym jeszcze zadziwi, nawet płaska.Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Pozdrawiam,
Jasiu