Czołem.

Cytat Zamieszczone przez Kubaman
Dobra to może trochę inaczej. Wytłumacz mi proszę,
1) czy kiedy przymykam przysłonę, to tracę obraz na obrzeżach kadru?
Pokaż mi coś co napisałem, a z czego wynika, że tracę.

Cytat Zamieszczone przez Kubaman
2) Drugie pytanie to takie, czy podczas zamykania przysłony zmniejsza się ilość padającego na kliszę/matrycę świtała.
Pokaż mi coś co napisałem, a z czego wynika, że się nie zmniejsza.

Proszę Cię, dyskutuj z tym co napisałem, a nie z samym sobą. Posługując się logiką (euklidesową, jak to w technice jest w zwyczaju).

Cytat Zamieszczone przez Kubaman
3) Trzecie w końcu, to jaki jest wpływ domykania przysłony na winietowanie.
Może być różny. Zależnie od przyczyny winietowania (a może ich być wiele). Patrz niżej.

Cytat Zamieszczone przez Kubaman
Naprawdę - na optyce się nie znam, wierzę że Ty znasz się dobrze .
Znam tylko podstawy podstaw - i to słabiej niż bym chciał. Z internetowych bywalców optyką interesuje się Dizel, napisał nawet takie FAQ:
http://www.carewicze.republika.pl/stplrecfoto.html
Warto zajrzeć. Na pewno będzie tam i o krążku rozproszenia i o winietowaniu. Tudzież pewnie i o wpływie przysłony na poszczególne rodzaje winietowania.

Cytat Zamieszczone przez Kubaman
Wytłumacz mi proszę w jaki sposób odpowiedzi na powyższe pytania da się połączyć z Twoim tokiem rozumowania.
Ja sprzeczności nie widzę. Pokaż mi je, ale nie pisząc, że są oczywiste, albo Ze Ci się wydaje, tylko posługując się wnioskowaniem przyczynowo - skutkowym :-)

Cytat Zamieszczone przez Kubaman
W praktyce światło nie pada tylko i wyłącznie równolegle do osi obiektywu ale z każdego kierunku, dlatego to o czym pisał Tomek (o "wymieszaniu promieni") jest IMHO mniej więcej zgodne z rzeczywistością .
Czy pisałem o czymkolwiek przychodzącym "równolegle do osi". Znowy dyskutujesz z samym sobą.

I co sądzisz, że to światło lata se po obiektywie jak chce? "IMHO Wymieszane"...

Pozdrawiam,
Jasiu