Witam ponownie
Po pierwsze jasno widzę, ze warto było zadać pytanie szanownym forumowiczom, którzy podzielili się OSOBISTYM doświadczeniem (a nie wygooglanym) i jak był łaskaw napisać krisv:
A no właśnie.
Stąd moje 2 pytania
1/ czy ma ktoś z Was osobiste doświadczenie z przegrywaniem zdjęć za pomocą tej magicznej karty? (aż mi się nie chce wierzyć, że będzie sprawnie funkcjonować karta za grosze - bo któż by kupił transmiter za jakieś horrendalne pieniądze)
2/ a drugie to takie, czy ktoś z was miał transmiter i jak to działa - nie daj Boże jak ten kabel?
Wyjąć kartę i użyć czytnika - czyżby najprostsze i najskuteczniejsze?
Pozdrawiam
Michał.