Taaak zauważyłem, co czytam... i nie zapominam o istocie czynu, o której powiedziano wszystko, chcesz znać moje zdanie? Łapy poucinać.
Jakiego fotografa i co ma piernik do wiatraka? I jeślibyś nie zrozumiał moich wypowiedzi - ja laboranta bronię.
Podobnie, jak ja.
Zluzuj trochę, nie znamy się tak blisko... Nie urwałem się z księżyca i wiem, że istnieje cennik usług... I co z tego? Ksiądz nie człowiek, jeść nie musi? Nie generalizuję, zdaję sobie sprawę, że w niektórych parafiach jak ktoś nie ma, to nie dostanie nawet kromki chleba. Znam też takie, w których jak przyjdę i powiem, że chcę wziąć ślub i nie mam na obrączki, to jeszcze dostanę na te obrączki.
Sorry za OT, ja kończę.
Nie generalizuj i nie obrażaj całego środowiska.
No to loozik widze ze sie zgadzmy pozdrawiam
1 Ds mark III 17-40L . 24-70L, 70-200 IS 2,8 , 85f1,2 II 580EXII