Niestety nie jest to takie proste, w przypadku zatrzymania krazenia badz ustania akcji oddechowej czy w koncu przy silnym krwotoku czas dojazdu medykow moze byc zdcydowanie zbyt dlugi i jesli nie zostanie podjeta resuscytacja to ranny nie bedzie mial szans przezycia.Zamieszczone przez marcingreen
Mowi sie mowi, a na pewno na kursach pierwszej pomocy czy ratownictwa.Zamieszczone przez marcingreen
Miedzy innymi mowi sie ze poszkodowanego nie rusza sie z miejsca jesli nie jest to bezwzglednie konieczne (np zapalenie sie pojazdu czy wlasnie brak krazenia czy akcji oddechowej). Jest to wybor mniejszego zla, zostawisz poszkodowanego w takim stanie to umrze, ruszysz go niefachowo to ryzykujesz uszkodzenie kregoslupa i kalectwo