Jak to mawiają jest półprawda, kłamstwo i statystyka. Ja w poszukiwaniu 17-50 odwiedziłem 2 sklepy i obmacałem 3 czy 4 sztuki, w tym wersji VC. Albo metrowy BF albo optyczna żenada, przy której słoik po kiszakach to demon ostrości. Nie miałem nerwów przebierać jak w ulęgałkach. Teraz poluję na 100-400L i wiem, że też trzeba się przygotować mentalnie, bo to szkło powtarzalnością ma niewiele wspólnego ze znaczkiem L.