Allxages, popularność nie może być jedynym wyznacznikiem wartości czegokolwiek, także dyscypliny sportowej. W przeciwnym razie skończyłoby się jak w tym mocnym powiedzeniu "g... musi być super - miliony much nie mogą się mylić". Albo wyszłoby, że Doda - bo popularna - jest reprezentatywną przedstawicielką kultury narodowej.