Też się podłączę z opinią na temat tego obiektywu. Nie miałem 70-200L, więc nie porównam, ale patrząc na zdjęcia to jestem raczej pewien, że do "L" to mu trochę jednak brakuje.

Co mi się podoba:
- wystarczająco dobra jakość obrazu ( na 40D );
- w porównaniu do konkurencji o podobnej cenie jest trochę jaśniejszy;
- solidna, w sporej części metalowa konstrukcja;
- USM;
- małe rozmiary i waga.

Co mi się nie podoba:
- wysuwający się tubus;
- USM jednak dość wiekowy i zauważalnie odstaje od aktualnych silników;
- czasem potrafi niemile zaskoczyć aberracją.

Tubus u mnie się, póki co, samoistnie nie wysuwa. Problem w tym, że jak mu się odrobinę "pomoże" to wyjedzie do ok. 130mm. W efekcie jakoś tak zawsze ostrożniej z nim łażę, żeby mi nagle nie zwiększył rozmiarów dość znacznie.
USM jest fajny, ale ma minimalną zwłokę w działaniu i nie jest jakiś bardzo szybki ( jak na USM ). Zauważyłem jeszcze, że ma większe problemy niż moje inne obiektywy ze złapaniem ostrości tam gdzie trzeba w trudniejszych warunkach ( gałęzie, inne stosunkowo małe cele dla AF ). W takich sytuacjach zazwyczaj łapie ostrość na coś łatwiejszego co jest za lub przed. Tak jakby "powiększał" punkt AF w aparacie i nie potrafił wykryć "zbyt małych" rzeczy.
Aberracja jest zazwyczaj niewielka, ale czasem potrafi wyskoczyć w dość niemiły sposób. Kiedyś na jednym zdjęciu w samym środku kadru, w jednym miejscu tylko, dał monstrualną aberrację, widoczną nawet na 3" ekraniku bez powiększania. Należy podkreślić, że 99% czasu jest ok.

Co mogę powiedzieć. Obiektyw zostanie u mnie do czasu aż się rozleci lub poczuję nagłą potrzebę posiadania dużo większego i cięższego 70-200L. Do skorzystania z zakresu 70-200 od czasu do czasu nadaje się wyśmienicie.