Cytat Zamieszczone przez Kubaman
Witam,
chodzi mi ostatio po głowie nastepująca myśl. Wiadomo, że Minolta niedługo wprowadzi profesjonalną lustrzanke cyfrową D9D, która może stanowić bardzo poważną konkurencję dla propozycji Canona (o Nikonie nie wspominając). Zachwyty nad D7D i sukces tego modelu są niezaprzeczalne. Jednym z powodów IMHO jest wbudowana w body stabilizacja obrazu AS.

Oczywiście Canon ma inny system z IS wbudowanym w obniektywy, ale pojawia sie pytanie, czy nie byłoby rozsądnym pomysłem dostarczenie podobnej technologii co Minolta :rolleyes: Myślałem, czy nie można by stworzyć czegoś przypominającego TC - krótkiego modułu wpinanego pomiędzy lensa i body, w którym ostatnia soczewka przed matrycą byłaby stabilizowana. Jestem przekonany, że można by coś takiego zrobić stosunkowo niedrogo. Ewentualne połączenie tego układu z TC Canona wygląda na bardzo sensowną propozucję (wiadomo, IS jest szczególnie przydatny z TC).

Co myślicie ?
Ja tam mysle, ze Canon tego raczej nie zrobi. Wiesz jakie psy by wieszali na Canonie wszyscy, ktorzy ostatnio kupili obiektyw z IS-em. Najczesciej bardzo drogi obiketyw?? A co z tonami zapasow w magazynach??

Predzej podejrzewalbym o to Nikona. Historia czesto powaznych zmian w systemie Nikona sugeruje, ze sie mniej licza z klientami niz Canon i latwiej wprowadzaja zmany po ktorych pol systemu leci na smetnik. No ale Nikon w koncu robi najlepsze apraty na swiecie, wiec " ;-)wyznawcy" mu wybacza.

Po za tym, ten sukces D7D jest tak ogromny, ze pewnie Canon drzy z przerazenia i kombinuje co tu by zrobic (bo 7d7 ma AS).

Pomysl z TC do kitu. Jakakolwiek przystawka z soczewka pogorszy jakosc obrazu. Blee. Nie mowiac o tym, ze pewnie zmieni ogniskowa. Drugie bleee.
I nie sadze zeby w stabilizacji obiketywu mozna sobie bylo machac dowolna soczewka!! To juz predzej ruski patent, ze stabilizatorem zyroskopowym prykrecanym jak Grip od spodu body, wydaje sie bardziej realny. Tylko ciezki jak skurczybyk.

Marcin