Fajne czy nie, to nie każdemu się uśmiecha wydać kilka stówek na statyw na początku przygody z fotografią. pank, twoją niewesołą historię nie jeden użytkownik weźmie sobie do serca. Jedni może wymienią statyw na lepszy modelinni będą bardziej uważać. Ja po przeczytaniu tego wątku, 3 razy sprawdziłem szybko złączkę w swoim Velbonie-wygląda w porządku. Kupując ten model sugerowałem się pozytywnymi opiniami użytkowników oraz dobrym stosunkiem ceny do jakości. Oczywiście go nie zachwalam, bo jest masa lepszych wynalazków. Uważam, że z odrobiną zdrowego rozsądku oraz znając swoje potrzeby można bezpiecznie używać statywu za 140 zł, a jak ma przydarzyć się coś złego to i Manfrotto nie pomoże. Pozdrawiam