Cytat Zamieszczone przez broczek Zobacz posta
2) Matrycowy vs centralnie ważony - nie rozumiem wcale. Niby matrycowy super, bo bierze pomiar z całego kadru i fotka powinna być git...
Matrycowy to lekka loteria. Aparat zgaduje co jest na zdjęciu i porównuje to ze swoja bazą danych. Na tej podstawie zgaduje jak to najlepiej oświetlić. Jedne aparaty robią to lepiej, inne gorzej. Jeden rodzaj scen może być świetnie naświetlany, inny niekoniecznie. Stąd bardzo podzielone zdania na jego temat.
Cytat Zamieszczone przez broczek Zobacz posta
...to jednak nie wiedzieć dlaczego pewne partie obrazu są prześwietlone, inne niedoświetlone i to wcale nie przy jakiś scenach o wysokich kontrastach, a o dziwo (dla mnie) to samo zdjęcie zrobione przy pomocy CW wykazuje o wiele mniej niedoskonałości. To mnie właśnie zastanawia jak technicznie jest dokonywany pomiar tymi dwiema metodami?
To ja też nie wiedzieć czemu, bo bez względu na sposób pomiaru różnice w jasnościach są wynikiem kontrastu sceny a nie sposobu pomiaru. Jeśli na jednym zdjęciu masz jednocześnie przepały i niedoświetlenia, to bez dwóch zdań masz na nim za duży kontrast. Sposób pomiaru nie powinien nic tu zmieniać. Albo ze zmianą trybu pomiaru zmieniłeś styla, albo zmieniły się delikatnie warunki, stąd różne kontrasty na teoretycznie identycznych zdjęciach.