Żeby było w miarę jasne: histogram pozwala ocenić jak zostało naświetlone zdjęcie, jak ilościowo rozkładają się na nim poszczególne walory.
Żeby było w miarę jasne: histogram pozwala ocenić jak zostało naświetlone zdjęcie, jak ilościowo rozkładają się na nim poszczególne walory.
Czy jest sens kupowania szarej kartki kodaka (gdzie takową najtaniej kupić?) czy nie lepiej wydrukować o parametrach R=209, G=209, B=209?
Zamieszczone przez Scaramanga
![]()
Jedyne co mi wykazałeś, to tyle, że dyskusja z Tobą jest bezprzedmiotowa.
Z mojej strony EOT.
Sęk w tym, że nie ma rzeczy idealnych - nawet szara kartka Kodaka nie będzie idealnie szara, bo zależy to od wielu czynników, jak np. rodzaj papieru.
Biorąc margines błędu, można by było pokusić się o zrobienie takiej karteczki samemu - na matowym papierze, po co wydawać 50 zł za bądź co bądź kartkę...
Dlatego zastanawiam się czy 18% szarości dodając do białej kartki (zdaje sobie sprawę że nie ma 0% odbicia) da choć w przybliżeniu to o czym mowa.
I jak się sprawdza metoda zastępcza "szarej karty" stosując pomiar na dłoń - ktoś pisał, że jest zbliżone odbicie (dla jasnej karnacji robimy korektę na +1)?
tylko nie rozumiem po co Ci tak szara karta przy cyfrze???
Jasne jest dla mnie ze jest/byla bardzo przydatna przy robieniu na slajdach gdzie precyzja naswietlenia decydowala o sukcesie lub klesce (choc ja i tak wolalem naswietlac na dlon albo na bialy karton)
Robiac na cyfrze uzywam np "spota", jesli trzeba dodaje korekcje zalezna od tego co fotografuje i strzelam zdjecie, nastepnie oceniam histogram czy wprowadzona korekcja byla taka jak powinna do wymyslonej przeze mnie koncepcji zdjecie. Jesli jest OK to szukam nastepnego tematu jesli cos nie pasuje to koryguje nastawy i nastepny strzal. Ot i tyle, bez szarej karty![]()
No właśnie bajer polega na tym, że szara karta jest idealnie szara.
Bo magicy z kodaka zmierzyli i rzeczywiście odbija idealnie 18%. A niie 19, czy 177.
Ina sprawa, czy to Ci potrzebne... mi pseudo spot z 33V zupełnie wystarcza.
A karta by mi przeszkadzała w fotografii.
Tyle że:
"18% CZY 13%?
Całkiem niedawno stwierdzono, że otaczający nas świat obija przeciętnie 13% padającego nań światła, a nie – jak do tej pory uważano – 18%. Aby nie robić zamieszania nadal produkuje się tradycyjne, 18% szare karty. Zaleca się jedynie, by w większości przypadków prześwietlić zdjęcie o 1/3 lub 1/2 przysłony. Natomiast w przypadku bardzo jasnych obiektów (na przykład śniegu) należy zmniejszyć ekspozycję o podobną wartość. "
A po co mi szara kartka w cyfrze? A po to, żeby mieć większą kontrolę nad aparatem, a nie odwrotnie. Histogram nie powie Ci wszystkiego - trzeba być niezłym magikiem aby na podstawie histogramu stwierdzić, czy to co się zrobiło jest w 100% (+/-) odzwierciedleniem tego co się zobaczyło...
zmniejszyc ekspozycje przy sniegu ????
chyba piszemy o roznych rzeczach, ja zakladam ze piszemy o pomiarach CW lub spot a nie o matrycowym i jak robisz bialy snieg i jeszcze zdejmiesz mu swiatla korekcja to wyjdzie niestety okolo 18% szary a nie bialy. Ja snieg przeswietlam o 1 do 2,5 EV w zaleznosci od "bialosci" sniegu i rodzaju oswietlenia.
Wracajac do szarej karty - bez niej tez masz kontrole nad aparatem tylko moze ciut wiecej trzeba bylo doswiadczenia w naswietlaniu. Tak na marginesie
jak wykorzystac szara karte np w pejzazu? czy ogolnie wszedzie tam gdzie jest roznorodne oswietlenie - czyli obiekt jest oswietlony innym swiatlem niz to w jakim Ty jestes?