Pokaż wyniki od 1 do 10 z 87

Wątek: Kursy fotograficzne - dla kogo to i po co?

Mieszany widok

  1. #1
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    Obsługę może tak, ale robienia dobrego betonu tyż niezabardzo :-)
    Dobrego betonu to w ogóle ne da się zrobić w betoniarce.Nawet przy najlepszych i zestawionych w optymalnych proporcjach składnikach :-)
    To jest przecież wolny rynek...
    Owszem i nie można mieć pretensji do nikogo że zarabia na tym pieniądze. W ogóle teraz jest jakaś plaga wszelkiej maści szkoleń, seminariów i tym podobnego dziadostwa. Ja dostaję dziennie przynajmniej kilka ofert. Co bardziej bezczelni nie ograniczają się do spamowania skrzynki e-mail ale i wysyłają faxy w godzinach późno popołudniowych i nocnych, kiedy wszystkie urządzenia w biurach ustawione są na automatyczny odbiór. Kosztuje mnie to, jak oceniam, rolkę papieru miesięcznie.
    Na dobre szkolenie czy warsztaty warto wydać pieniądze, ale pod warunkiem że coś już się umie. Wtedy i dwugodzinny pojedynczy suchy wykład może sporo dać.
    Nieuczciwością jest natomiast wciskanie ludziom że po dwóch dniach zajęć nauczą się wszystkiego, startując od zera. Nawet jeśli "jeleń" jest śmierdzącym leniem i ćwierćinteligentem, którego wiedza o świecie zaczyna się i kończy na pierwszej stronie wyników wyszukiwana Googla to naciągane go jest działaniem nieetycznym, ba, w określonych sytuacjach nawet przestępstwem.
    No i jeszcze jedno, jakoś wierzyć mi się nie chce że te wszystkie szkolenia prowadzą ludzie o głębokiej, popartej praktyką, wiedzy, którzy potrafią przekazać kursantom/słuchaczom coś więcej niż wyklepane na pamięć regułki z jakiegoś podręcznika.
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  2. #2
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MacGyver Zobacz posta
    .... Nawet jeśli "jeleń" jest śmierdzącym leniem i ćwierćinteligentem, którego wiedza o świecie zaczyna się i kończy na pierwszej stronie wyników wyszukiwana Googla to naciągane go jest działaniem nieetycznym, ba, w określonych sytuacjach nawet przestępstwem......
    Naciąganie jest zawsze nieetyczne ale nie wszystkie kursy, szkolenia itp. muszą być naciągactwem. Co zrobić jeśli komuś nie chce się czytać podręcznika a chce zapłacić za kurs podstaw fotografii - ot taki na poziomie ISO vs czas vs przysłona. I, co najzabawniejsze, takie kursy są chyba najbardziej potrzebne bo kompakty wyprały ludziom mózgi z wszelkiej, nawet tej podstawowej wiedzy. :-) Instrukcje obsługi aparacików są pisane językiem.... lepiej nie mówić i... mamy CB ;-)

    Rozróżnijmy i oddzielmy dwie rzeczy. Naciągactwo i uczciwe kursy, które mają wyjaśnić "jak chłop krowie na rowie" jak działa aparat. Pierwsze to kryminał a drugie - właściwie czemu nie? Oczywiście ktoś kto nigdy nie prowadził auta powinien zapisać się na kurs prawa jazdy a nie na kurs prowadzenia bolidu F1 czy nawet "jazdy poślizgiem". To samo z fotografią. Kurs musi być adresowany do określonego odbiorcy i wówczas jest OK. Nie ma dobrych kursów adresowanych "do wszystkich" bo być nie może, bo to jedna z podstawowych zasad dydaktyki - model odbiorcy. Oczywiście pewnych rzeczy żaden kurs nie nauczy ale może sporo podpowiedzieć.

    Ogólnie to nie robił bym wielkiego aj-waj z najróżniejszych kursów - niech sobie będą. Poza oczywistym naciągactwem of course. :-)

    Z moich osobistych doświadczeń, również z plenerów Migawki, ludziom najbardziej brakuje podstaw fotografii. I to tych "najpodstawowszych". ;-) Książki nie załatwią wszystkiego (gdyby tak było na uczelniach wykłady były by zbędne) a nic nie zastąpi osobistego kontaktu. Także w tym co nam wydaje się najprostsze i najbardziej oczywiste. :-)

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •