Results 1 to 10 of 646

Thread: Canon 550D - ogłoszony oficjalnie

Threaded View

  1. #10
    Pełne uzależnienie atsf's Avatar
    Join Date
    Jul 2007
    Location
    Lublin
    Posts
    4,962

    Default

    Co najmniej dziwne, że wątek nt. 550D jest nieaktywny od grudnia ub. roku, jakby ten aparat już był prehistorią. Poza tym na 51 stron wpisów nie ma w nim nic interesującego, samo gdybanie, wróżenie z fusów, mendzenie i podśmichujki, a praktycznie zero rzetelnych informacji pochodzących z doświadczenia z tym konkretnie aparatem. A więc postaram się to trochę zmienić w kolejnych postach.
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Niedawno kupiłem 550D w MediaMarkt. Sprzęt jest "made in Japan", co samo w sobie wzbudza większe zaufanie, niż produkcja z innych państw Dalekiego Wschodu, i ma firmawre 1.0.09. Ponieważ przesiadam się ze sprzętu analogowego (system Olympusa OM z wielką szklarnią i system Canona Eos z paroma amatorskimi szkłami), więc pierwszorzędna sprawą było dla mnie sprawdzenie funkcjonowania poszczególnych obiektywów z tym body. I tu niespodzianka: żadnych errorów ani zastrzeżeń co do współpracy z obiektywami, które stanowiły problem dla 20D i 450D, także żadnych front- ani backfocusów z:

    EF 1,8/50 mm MK I,
    EF 3,5-4,5/28-70 mm,
    EF 3,5-5,6/28-80mm USM Mk II,
    Vivitar 3,5/100 mm AF macro,
    Sigma 3,8-5,6/28-135 mm Asph. IF AF macro;
    Sigma 4-5,6/70-300 mm DL macro,
    Cosina 3,5-4,5/19-35 mm,
    kitowy 3,5-5,6/18-55 mm IS.

    Ponadto absolutnie żadnych problemów ze współpracą ze szkłami Zuiko OM przez redukcję bez dandeliona- aparat ustawia przesłonę na "00" i poprawnie mierzy światło w trybach Av i M.

    Z samym dandelionem to wyszły jaja, bo miałem go na redukcji, ale w starej, płaskiej wersji (styki w jednej płaszczyźnie, podczas gdy normalnie styki obiektywów i body są w dwóch płaszczyznach), i redukcja, która bez problemu wchodziła do wszystkich poprzednio "przymierzanych" EOS-ów, w tym korpusie wejść nie chciała, dandelion zaczepiał o styki i ani rusz. Po paru wpinaniach go z przyduszaniem styków w korpusie śrubokrętem (potwierdzenie ostrości działało OK) wreszcie dandelion się urwał i dałem sobie z nim spokój.

    Jakość zdjęć.

    Jak na razie nie próbuje nawet pchać się w czułości wyższe, niż ISO 1600, które już daje rejestrowalny gołym okiem szum i operuje do ISO 800, a przeważnie 200-400. Zdjęcie zrobione w jpg obiektywem EF 1,8/50 mm Mk I na domyślnych ustawieniach aparatu, przy przesłonie powiedzmy F=3,2, jest tak porażająco ostre i szczegółowe, że o żadnym wyostrzaniu już nie ma mowy, a kobieta po 40-tce sportretowana w ten sposób zabije torebką bez żadnej litości. 18 megapikselowa matryca daje się poznać jako zdolna do wykorzystania wysokiej rozdzielczości obiektywów, a przy tym wychodzą kolejne ciekawe sprawy. Otóż niektóre obiektywy, które przy mniejszych matrycach były takie sobie, nagle dostają skrzydeł i równają w górę do tych najlepszych. Niewątpliwie ma tu znaczenie zaimplementowanie w aparacie optymalizacji jasności zdjęcia jako funkcji domyślnie włączonej, przez co kontrast zdjęcia ulega automatycznej optymalizacji, a to poprawia kontrast obiektywu i uwydatnia jego faktyczną rozdzielczość. Np. na korpusie 20D widziałem różnicę w obrazowaniu pomiędzy Tamronem MF 2,8/90 mm macro, a Vivitarem 3,5/100 mm macro na korzyść tego pierwszego, a na 550D tej różnicy praktycznie nie ma, oba szkła produkują zajebiście ostre i szczegółowe zdjęcia, mało tego, do tej stawki spokojnie dołącza Zuiko 4/75-150 mm w cały zakresie ogniskowych już na przysłonie 5,6 idzie praktycznie jak Tamron, a przy pełnej dziurze i tak jest bardzo dobry.
    Wielka rozdielczość matrycy stawia obiektywom niebotyczne wymagania i bezlitośnie ujawnia najdrobniejsze błędy ustawiania ostrości oraz śladowe i niewidoczne na kliszach czy na mniejszych matrycach aberracje chromatyczne. Muszę stwierdzić, że autofocus w 550D jest bardzo skuteczny, zwłaszcza w centralnym punkcie, a problemy występują przy ostrzeniu ręcznym. I tu rada: czy to obiektyw AF, czy MF z dandelionem, ostrość należy przestać ustawiać dokładnie w momencie początku jej potwierdzenia przez aparat, bo dioda będzie się paliła jeszcze przez pewien zakres głębi ostrości, a zdjęcie oglądane na 100% już będzie nieostre- najostrzejsze wychodzi na samym początku potwierdzenia ostrości.
    Last edited by atsf; 25-04-2011 at 01:11 AM. Reason: Automerged Doublepost

Posting Permissions

  • You may not post new threads
  • You may not post replies
  • You may not post attachments
  • You may not edit your posts
  •