Cytat Zamieszczone przez tezmarek Zobacz posta
Akurat 50/1.8 jest znany z błędów ostrzenia - ale nie ma w tym nic dziwnego przy tym poziomie luzów. Ale nawet z dobrymi mechanicznie obiektywami nie jest idealnie. Powiedzmy, że jest dostatecznie. W serii xxD jest plus dostatecznie, a być może w xD jest dobrze (?). Canon w popularnych modelach jest raczej znany z AF przyzwoicie szybkiego, lecz przeciętnego, jeśli chodzi o celność. Na AF mniej narzekają użytkownicy Nikona - niewykluczone, że w tym systemie AF działa lepiej, choć może być i tak, że "żółci" są mniej marudni niż Canonierzy
Moje doświadczenie z Canonem jest takie, że przy jasnych obiektywach w seriach xxxD i xxD nie należy w 100% ufać autofocusowi. Jeśli ujęcie jest ważne i można go powtórzyć, to lepiej to zrobić. Tyle, że często nie ma takiej możliwości...
Ja walczę z 85/1.8. Jestem lekko załamany i zaczynam wątpić, jak i Chesky, w słuszność C-drogi. W tej chwili mogę powiedzieć tyle - z jasnymi szkłami stary, zajechany 20d jeżeli chodzi o precyzję AF to w skali szkolnej mocna trójka, a 550d zaliczył już drugą poprawkę na Żytniej i dalej nie wiem czy dostanie promocję na następny miesiąc...

W tej chwili moja - co tu dużo kryć - irytacja - zaczyna przybierać formy krytyczne... zaraz wyciągnę trupka D70 i wymienie jasną szklarnię na Nikkory