Ja cały czas próbuję zgadnąć, co wyrafinowany marketing Canona wymyśli w segmencie dwucyfrowym, przy moim zdaniem małym polu manewru między 550d a 7d.
Przeleciała mi przez głowę myśl o "55d" - 550d w dużej puszce od 50d, w cenie niewiele wyższej od startowej 550d, z premierą przed wakacjami, kiedy tłuszcza (pewnie ze mną na czele) nachapie się 550-tek
![]()