Ja też przyznam, że gdy filmowanie weszło do lustrzanek to pukałem się w głowę. Ale popatrzcie na to, co tym da się zrobić! Amatorskie produkcje wrzucane na youtube nabrały zupełnie innego wyrazu, innej plastyki. Z amatorskimi kamkorderami nie ma w ogóle co porównywać.
Nie dziwię się zatem, że producenci idą w tę stronę. Filmy nie przeszkadzają w fotografowaniu a większa ilość klientów może sięgnąć po produkt z filmami.