Niestety jeszcze nie. Ale w każdej chwili mogę je posiąść. Potrzebuję jakiegoś kopniaka. Gdyby wszyscy mieli tak "spóźniony zapłon" jak ja, Canon musiał by ustanowić bardziej "godziwą" cenę". Zazdroszczę ceny nikonowskiego 18-105 VR.
Jak mawiał pewien filozof....Oczekiwanie na spełnienie, jest stokroć piękniejsze niż spełnienie.
Czasami dobrze zastosować się do rady tego mądrego filozofa.