Cytat Zamieszczone przez MariuszJ Zobacz posta
Tamron 17-50 VC zamiast 15-85?

600 zł w kieszeni, f2.8 na 50mm, ok. Jest to dobra alternatywa, ale...

- te 2mm od dołu, ważne są
- te 35mm od góry, ważne są
- 50mm na cropie załatwiam stałką, którą lubię i mam do niej sentyment, jeszcze z analogowych czasów
- USM jest świetny, a kiepskie servo w puszce pewnie wkrótce zmienię
Dobrze kombinujesz Ja jestem w odwrotnej sytuacji - mam Tamrona (co prawda bez VC), ale dokladnie jak piszesz: brakuje mi żeby było szerzej, przy tych 2mm kąt jest naprawdę duużo lepszy, a też chciałoby się mieć czasem dłuzej (bez skojarzeń ) Ostrzenie bez USM'a mi tak bardzo nie przeszkadza, przynajmniej w zastosowaniu "spacer-zoom". Jednak to co cały czas mnie trochę tu martwi, to że tak szybko ciemnieje... No ale wiadomo, nie można mieć wszystkiego. Przede wszystkim myślę o nim jako o obiektywie w góry, branym jako jeden, chociaż i tak zawsze biorę 10-22... Same dylematy.. Czasem dochodzę do wniosku, że lepiej jednak robić zdjęcia tym co się ma zamiast dywagować na tematy sprzętu :P

Cytat Zamieszczone przez MariuszJ Zobacz posta
Rozważam wejście w posiadanie (pewnie z drugiej ręki, dla oszczędności) Tamrona jako jasnego szerokiego - bo niestety oferta stałek Canona jest taka sobie. W sumie to z tym się trochę biję w myślach. Różnica między f2.8 a f3.5-4.0 nie jest jednak aż tak duża, żeby przeważyć wymienione zyski z 15-85. Potrzebuję 20-30mm przy f2.0 - to zrobi różnicę prawdziwą... IMHO... Podpowiedzcie coś
Ja polecam Canona 28 1.8, ale wątków odnośnie jego i Sigmy znajdziesz na tym forum naprawdę sporo Chyba, że masz na myśli tyle "po przeliczeniu" na aps-c...wtedy już trochę gorzej.