Mam i to najnowszą wersję, z Canon'em jeszcze nie używałem bo mam go od niedawna (trochę się za nim nachodziłem, a poza tym szerokie kąty to trochę nie moja bajka, moje ogniskowe to 80 - 180mm. Pozdrawiam, photolo.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Leica porównywalna do Zeiss'a???, a może Zeiss porównywalny do Leica???, trochę jak dyskusja o wyższości Święt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkanocnymi, z mojego doświadczenia wynika tak: pracujesz w cieniach - pracuj Leica - nie ma nic lepszego, pracujesz w światłach - pracuj Zeiss'em - nie ma nic lepszegoOczywiście nie można generalizować bo np. mając Planar'a 85/1,4 i mając Summilux'a 80/1,4 i mając Canon'a EF 85 f/1,2 L II USM jednak wybieram tego trzeciego... nie ma jednego genialnego systemu, który ma same najlepsze szkła na świecie, w Leica-R np. słaba jest 24-ka (de facto konstrukcja Minolty), jest ładnie skorygowana w temacie dystorsja, ale pod względem rozdzielczości jest na poziomie Nikkor'a 24/2,8 czyli gorsza i od Canon'a EF 24 f/2,8 i od Sigmy AF 24 f/2,8... to co jest fajne w Leica-R i M to powtarzalność jakości poszczególnych egzemplarzy, nie ma tak, że trzeba wybierać jedno szkło z trzech czy dziesięciu co niestety jest standardem w wszelkiej maści Tamron'ach, a i w L-kach niestety też...