Ale po co tyle kombinowania. Przygotowywanie jpg-a, drukowanie go, fotografowanie.
Mam plik w formie elektronicznej, drukuję go na papierze tylko po to żeby z powrotem zmienić go w formę elektroniczną przez sfotografowanie. (bąd odwzorowania koloru drukarki i aparatu). Może da się przygotować jpg-i z wypełnieniem pobranym ze skali i te pliki bezpośrednio umieścić na karcie. Tylko czy aparat je zobaczy?