Zgadzam się w 100%! Gdy coś kupuje powinno być normalne, że chcem tego dotknąć, zobaczyć jak pracuje i czy spełni moje wymagania. A co do sprzętu "macanego" to wydaje mi się, że to jedak chodzi o plomby producentów na opakowaniach bo jeżeli przyjdzie osoba zaczynająca przygodę z fotografią napewno zacznie zadawać pytania "dlaczego naklejka jest zerwana?" itp itd...
Ale gdy przychodzi osoba i chce kupic 16-35, 24-70 lub coś tańszego np. sigme z serii EX i zna się na rzeczy, jest zdecydowana i chce sprawdzić kilka egzemplarzy jak bedzie współpracować z jego body, a sprzedawca uniemożliwia przetestowania obiektywów badź puszki to już chyba tylko po to żeby nie zawracać sobie d**y.