Zwrot robiłem, bo dostałem photoshopa z Chin (jak się później okazało)<lol> Pewnie bym nawet się nie zorientował gdybym nie napisał do adoba aby sprawdzili serial nr.
Widać że pracowałeś po drugiej stronie lady, ale rozumiem o co ci chodzi, poprostu są osoby które znudzą się zakupem i będą ci wciskać kit żeby odzyskać pieniądze i kupić nowy-lepszy model.
Wg. prawa to ze sprzedawcą podpisuje umowę i to z nim mogę tą umowę rozwiązać ( oczywiście w pewnych okolicznościach) , niezależnie od producenta. Najłatwiej jest poskarżyć się, że to nie moja wina, wszystkiemu winny producent.
A sprawa z laptopem jest skomplikowana-producent nie robi żadnego problemu z naprawą, jak się okazało po moim prywatnym dochodzeniu laptop wogóle do nich nie trafia...