snobizmem Leici moze nie powinno sie nazywac. jest tak jak pisze Arkan. Leica ma swoje zastosowania i dla tych, gdzie ta roznica jest dostrzegalna w obrazowaniu i jej wymagaja to tacy kupuja Leice no i przede wszystkim jesli maja na to odpowiednie fundusze. Canon 35L jak najbardziej zaspokaja moje wszelkie potrzeby w obrazowaniu, plastyce, ostrosci, dyskrecja moze by sie przydala ale to za duze pieniadze. Ja w tym momencie nie kupilbym Leici nawet jakbym mial te fundusze. z tego co wiem to kiedys optyczne.pl robilo test 35L z jakims felerem ale nie wiem czy to juz poprawili majac dobre szkielko. Poza tym dla mnie najwazniejsze jest robienie testow w rzeczywistych warunkach i takich jakich sie bedzie to szkielko wykorzystywalo. nie przemawiaja do mnie testy murkow choinek i innych dziwnych rzeczy. Jakby autor pokazal jakas scene z zycia z ujeciem jakiejs osoby to wtedy moglbym cos wiecej powiedziec a tak to lipa.