Innymi słowy - trudno przeczytać książkę z odległości kilku metrów, a z odległości 0,5m to nie problem :-)
Innymi słowy - trudno przeczytać książkę z odległości kilku metrów, a z odległości 0,5m to nie problem :-)
OK. To oczywiste. Tylko czy aby chodzi wyłącznie o ten mechanizm? Wielokrotnie czytałem informacje o tym, że jakiś jasny obiektyw daje dobre zdjęcia przy pełnym otworze tylko dla małych odległości. Nie analizowałem tego, niemniej wydaje mi się, że nie mozna wykluczyć, że ma na to wpływ konstrukcja obiektywu. Jeśli np. zmienia się ogniskowa przy zmianie odległości przedmiotowej (dosyć powszechne), to być może nieco inne geometryczne rozmieszczenie soczewek ma również jakiś wpływ na rozdzielczość?
Powietrze nie jest doskonale przejrzyste, a czasem bywa nawet mętne. Wystarczy spojrzeć z Gubałówki na Zakopane.
Zrob sobie test, wez dwie kartki, na jednej wydrukuj tekst czcionka np 10, na drugiej wydrukuj tekst czcionka np 28. Ustaw kartki w takiej odleglosci zeby tekst na zdjeciach mial taki sam rozmiar w pikselach w obu przypadkach. Zrob zdjecia ze statywu i sprawdz czy chodzi bardziej o jakosc optyki zwiazana z odlegloscia czy o fizyczny rozmiar obrazu na matrycyJesli tekst bedzie na obu zdjeciach tej samej wielkosci, a odleglosc rozna to bedzie wiadomo co odpowiada za to
Wynikami sie podziel
![]()
To jest właśnie to pytanie do autora wątku. Czyli co konkretnie ma na myśli - jak ocenia ostrość w jednym i drugim przypadku i na jakiej zasadzie stwierdza, że to zdjęcie z bliższej odległości jest bardziej ostre. Dopóki nie poznam na to odpowiedzi, nie wiem, czy to tylko wrażenie autora wątku, czy faktycznie chodzi mu o to:
I to jest prawda - w zależności od budowy i przeznaczenia obiektywu możemy mieć do czynienia z takim efektem w większym lub mniejszym stopniu. Pytanie, czy to właśnie o to pyta autor wątku?
Pokaz konrektne zdjecia bo bardzo mozliwe, ze nasze definicje pewnych pojec nie sa identyczne.
1Dx, 5D III, 33, 650, 20 2.8 , 24L, S35 1.4, 50L, 85L II, C70-210 3.5-4.5, 600EX-RT, 580EX,
Było: 1Ds mk II, 1D mk III, 6D, 5D, 40D,600D, 350D, Z16 2.8, 24L II, 35L, 85 1.8, 50 1.4, 24-70L II, 24-70L, T28-75, 28 1.8, 35 2.0, T S-M-C 50 1.4., 430EX II
Mam wrażenie, że obiektyw jest ostry dla przedmiotów, osób itp. znajdujących się blisko i mydlany dla obiektów znajdujących się daleko, czyli TEZMAREK i KMLEON są bliscy prawdy, tylko zastanawia mnie dlaczego tak jest.
Postaram się dziś zrobić przykładowe zdjęcia.
Oto przykładowe zdjęcia.
:1:
:1 Crop:
:2:
:2 Crop:
O dziwo efektu o jakim pisałem nie udało się osiągną. Często jednak różnica jest większa.
Po wypowiedziach KMLEON zaczynam chyba rozumieć zjawisko.
A na koniec żeby nie było że jakieś tam kartki testowe tylko robię zamieszczam autoportret osoby robiącej testy czyli mnierobione szkłem 28@1.8 i 40D
Ostatnio edytowane przez ::ART:: ; 04-02-2010 o 22:53
Zeby przedmioty w tym przypadku mialy taka sama ostrosc to ostrosc obiektywu musiala by zmierzac do nieskonczonoscito jest wlasnie ostrosc. Im bardziej szczegolowy obraz tym mniej detali jest zapisywanych
1Dx, 5D III, 33, 650, 20 2.8 , 24L, S35 1.4, 50L, 85L II, C70-210 3.5-4.5, 600EX-RT, 580EX,
Było: 1Ds mk II, 1D mk III, 6D, 5D, 40D,600D, 350D, Z16 2.8, 24L II, 35L, 85 1.8, 50 1.4, 24-70L II, 24-70L, T28-75, 28 1.8, 35 2.0, T S-M-C 50 1.4., 430EX II