Tak myślałem.
Generalnie jeżeli umowy (pisemnej) nie było, to będzie ciężko.
No bo była umowa ustna, w której nie doprecyzowano pewnych kwestii.
Czyli Twoje słowo przeciwko słowu tej drugiej osoby.
Tak myślałem.
Generalnie jeżeli umowy (pisemnej) nie było, to będzie ciężko.
No bo była umowa ustna, w której nie doprecyzowano pewnych kwestii.
Czyli Twoje słowo przeciwko słowu tej drugiej osoby.
:-P