A jak z ostrością. Tamron od 2.8 jest niezły. Sigmę miałem i o swojej nie mogłem tego powiedzieć (bez hsm). Jak od szkieł 1.4/1.8 nie wymagam rewelacji przy pełnej dziurze to 2.8 już nie jest za jasne i wypadało by żeby było używalne.
A jak z ostrością. Tamron od 2.8 jest niezły. Sigmę miałem i o swojej nie mogłem tego powiedzieć (bez hsm). Jak od szkieł 1.4/1.8 nie wymagam rewelacji przy pełnej dziurze to 2.8 już nie jest za jasne i wypadało by żeby było używalne.
Z moich obserwacji na 30d - na 24 mm ostry od 2,8, a im większa wartość przysłony tym na zdjęciu więcej detali... ale na maksymalnej ogniskowej pamiętam, że trzeba było domknąć do co najmniej f/5.6-8. Także szkiełko lepiej spisuje się na krótkiej ogniskowej. Pamiętamy, że "L" jest dużo droższe... Dodam jeszcze, że obiektyw jest bardzo dobrze wykonany mechanicznie.
Obecnie sprawdzam dużo starszy już model - ale o podobnej ogniskowej - Tamron SP AF28-75mm f/2.8 XR Di LD ASPHERICAL [IF] MACRO... Ostrość jest w porządku, ale na cropie i na pełnej klatce niestety BF
Pozdrawiam,
Teresa Świtkiewicz
www.swiatobrazu.pl