A to dziwne, bo przecież aparat w żaden sposób nie wie nic o obiektywieZamieszczone przez mxdanish
ani przesłonie ustawionej na nim. Widzi tylko światło wpadające.
A to dziwne, bo przecież aparat w żaden sposób nie wie nic o obiektywieZamieszczone przez mxdanish
ani przesłonie ustawionej na nim. Widzi tylko światło wpadające.
Tak sobie teoretyzuję... mam dwa analogowe korpusy, które różnie reagują na szkła m42.
Jeden pokazuje przysłonę 1.0 i naświetla fotki poprawnie.
Drugi pokazuje przysłonę 0.0 i niedoświetla.
Myślę sobie, czy może właśnie liczba przysłonowa ustawiona w korpusie nie ma przypadkiem dość istotnego wpływu na dobrane przez aparat parametry ekspozycji?
Skoro aparat na podstawie wpadającej ilości światła i "planowanej" przysłony oblicza czas, to inaczej będzie, gdy korpus planuje przysłonę 1.0, a 0.0...
( bo jak wiemy ze szkoły: x*1=1 a x*0=0 )
Może się mylę, bo jestem matematycznym debilem - ale może coś w tym jest?
Wszyscy, którym niedoświetla mają na wyświetlaczu 0.0.
EOS is SILENCE
"Enjoy the silence."
---
Wróciłem...!
analog & digital / black & white / calm & easy...
Co ty powieszZamieszczone przez Silent Planet
Mój eos650 wyświetla 0.0 i działa dobrze. Po prostu w ten sposób aparat sygnalizuje, że nic nie wie o przesłonie i liczy światło padające. Gdy masz podpięty jakikolwiek obiektyw z elektroniką, to aparat dostaje od niego informację o najmniejszej przesłonie i tą wartość traktuje jako wartość przy której dostanie całe światło padające.
Wiedziałem
Poczekaj, spróbuję jeszcze raz: x*1=x?
A co do wątku - to ja tam już nie wiem.
Najprościej - wyliczyć sobie korektę i ją stosować przy pstrykaniu.
Tak robię od x (*1) czasu i jest dobrze.
EOS is SILENCE
"Enjoy the silence."
---
Wróciłem...!
analog & digital / black & white / calm & easy...
>Po prostu w ten sposób aparat sygnalizuje, że nic nie wie o >przesłonie i liczy światło padające.
Czy nie prosciej wziasc swiatlomierz i zobaczyc jak liczy ?
Wydaje mi sie, ze tyle ile modeli EOSow, tyle roznych problemow z optyka M42. Korpusy 6xx nie mialy np. pomiaru centralnie wazonego i przy M42 przelaczaja sie w spot, inne pracuja wlasnie w centralnie wazonym. Roznice wiec moga byc, a z lampa to nie mam doswiadczen.
Niech mnie ktos kopnie jak sie myle :-)
Generalnie Canon po przeczytaniu forum na pewno zrobi cos w sofcie, aby M42 wrocilo do szuflady :-)
W FD byl specjalny tryb stopped-down metering, ktory wlasnie sluzyl do innych obiektywow. W EOSach oficjalnie nic takiego nie ma, stad glupoty na wyswietlaczu 0.0/1.0,
a chyba tez bywa 5.6/125
Można zrobić jeszcze eksperyment. Wziąć obiektyw EF i zobaczyć jaki podaje czas na przesłonie max otwartej, a następnie odkręcić go trochę, żeby stracił kontakt. Wtedy zobaczyć przy jakiej przesłonie pojawi się taki sam czas. U mnie na 0 w 650 i na 1 w 300d.Zamieszczone przez Fotos
A tego to nie wiedziałem i nawet nie zauważyłem. Sprawdzę, jak nie zapomnę.Korpusy 6xx nie mialy np. pomiaru centralnie wazonego i przy M42 przelaczaja sie w spot
Wiem że to dziwneZamieszczone przez Tomasz Golinski
ale tak jest.
Przy każdym szkiełku m42 pokazuje mi przesłonę 0.0 ale jednak przy jupiterze lekko niedoświetla (i tylko przy nim na razie)
nie wiem gdzie tkwi przyczyna ale po prostu tak jest
5DmII/BG-E6 + 1DmIII | EF 17-40/4 L | EF 28/1.8 | EF 50/1.4 | EF 85/1.8 | EF 70-200/2.8 L
RS-80N3 | Speedlight 580 EX II + Sigma EF-500 DG Super | Manfrotto 055CLB + 141RC
___________
www.MD-FOTO.pl | Mój BLOG | Zapraszam