Witam,
jestem przed szybkim wyborem szerokiego kąta pod FF, chodzi o tani a jeszcze dobry obiektyw (nie docelowy, taki w planach, ale teraz brak środków). Nie oczekuję cudów, po prostu nie chcę żałować po wyjeździe że podpinałem szkło i zmarnowałem ujęcia. Body 5D MarkII.
Na tapecie mam Sigmę 17-35 mm f/2.8-4 EX DG HSM i Canona EF 20-35 mm f/3.5-4.5 USM. Oba cenowo w zakresie jaki mnie interesuje, wagowo ok (jest to dla mnie ważne, UWA to dodatek w moim plecaku).
Proszę o opinie osób, które miały do czynienia z tymi szkłami, które z nich lepiej wrzucić do plecaka.
pozdrawiam,
Marcin