Generalnie bardzo przyzwoite zdjęcia. Po kolei:
1. Przyzwoicie i technicznie poprawnie wykonana fotografia powszechnego miejsca. Żadna sztuka, żaden odlot. Technicznie poprawne zdjęcie. Kompozycja przeciętna. Poprawna, ale i przeciętna.
Tak jak z pisarstwem - co wolisz - porywającą książkę napisaną z błędami, czy też nudną cegłę, ale napisaną poprawną gramatyką i składnią?
Tak więc jedynka - dobrze zrobiona, dobrze naświetlona, dobrze obrobiona, ale w sumie zwykła.
Ten sam zarzut odnosi się do zdjęć 2-7. Ale to mój własny gust - nie przepadam za ogólnymi panoramami. Dlatego bo w panoramach jest mnóstwo rzeczy, ale tak naprawdę nic co by mnie osobiście zainteresowało. Ja lubię jeden mocny obiekt w relacji z ciekawym tłem. A w panoramach to masz tylko tło i nic więcej.
#8 - też panorama, ale inna. Tą lubię. Dlatego bo podoba mi się faktura i linie tych choinek. One wprowadzają ciepły nastrój. To zdjęcie zaprasza do siebie. W odróżnieniu do innych panoram bez charakteru.
#9 - dość ciekawe. Też panorama, też ma coś w sobie. Nie tak jak #8, ale też jest dobre.
#10 - hmmm, taki niby hdr. Dla mnie za jasny, za bardzo wyprany z kontrastów. Ja lubię głębokie cienie i zdefiniowane kontrasty. Tutaj ich nie widzę. Jeśli chodzi o kompozycję, to płot na dole nie powinien być ucięty albo nie powinno go być w ogóle. On tutaj niby jest a niby go nie ma. Pojawia się i znika. Zakłóca linie tego zdjęcia.
#11 - lubię taki koncept że coś się pojawia z mgły, a mgła służy jak obramowanie. Ale tutaj to nie wyszło. No jakoś nie wyszło.
#12 - cudowne światła na górach. Cudowne. Czy nie można było jakoś zrobić kompozycji z tymi górami? Jakieś drzewko na pierwszym planiem, cokolwiek, alby tylko mieć wymówkę pokazania spektakularnego tła? Poza tym co to jest ta rura?
#13 - zdjęcie nocne, nic co by mnie pociągało.
#14 - przejechana technika. Widać duchy dookoła drzewa i krzyża. Widać photoshopowego pędzla, widać straszną obróbkę. Nic nie ma złego w obróbce, wręcz jest ona konieczna, ale jak sędzia na boisku - najlepsza jest wtedy gdy jej nie widać. Jest i trzyma porządek, bez niej by się wszystko zawaliło, ale jest niewidoczna.
Albo jak przyprawa w jedzeniu - nie jesz samej przyprawy, nawet nie wiesz że ona jest w środku, ale dzięki niej stek smakuje niebiańsko.
A tutaj niby jest dobry zamiar, dobre zmiękczenie, dobra wizja tejemniczości, dobre kolory, ale obróbka aż krzyczy.
#15 - no błyskawica. Czyli udowodniłeś że umiesz fotografować błyskawicę.

Generalnie pozytywnie. Na wielu zdjęciach widzę wizję, widzę przekaz, widzę wolę podzielenia się czymś. A to ważniejsze niż nudne zdjęcie z nienaganną techniką i poprawną kompozycją.