Problem z adapterem Canon -> m42

[matimor]

Witam

Ponieważ posiadam sporą gamę obiektywów na gwint m42 zaopatrzyłem się w adapter do Canona.
Aparat który posiadam to Canon Eos 1N plus Battery Grip

Problem jest następujący:
Zakładam adapter aż zaskoczy bolec który powinien zablokować adapter (pierwotnie obiektyw Canona) i w momencie wciśnięcia spustu migawki lustro podnosi się i blokuje w pozycji poziomej - nie następuje otwarcie migawki.

Adapter kupiłem dokładnie ten:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=877573532

Jeśli nie dokręcę adaptera do końca to znaczy bolec blokujący będzie wciśnięty wszystko działa normalnie.

Jakaś rada? Czy to wina korpusu aparatu?

Pozdrawiam
matimor

[irekaro]

a co jak założysz sam adapter bez obiektywu?

[matimor]

Dokładnie to samo... Adapter niczego nie blokuje - już to sprawdziłem :/

[irekaro]

czyli, że może jakiś gruby adapter i zwiera styki. a może coś w ustawieniach w menu aparatu. 1D to niepełna klatka więc może lustro też ma mniejsze? więc nie powinno o nic haczyć.

[mate00sh]

Kolega ma 1N a nie 1D, czyli zdecydowanie pełna klatka.
Sprawdź, czy adapter nie dotyka styków w aparacie. Jeżeli dotyka spróbuj czymś odizolować, żeby nie zwierać.

[matimor]

Na styki nakleiłem kawałek izolacji - z przesadną ostrożnością żeby sprawdzić czy odizoluje to zwarcie dalej to samo.
Wykonanie adaptera chyba wchodzi w grę... Jak przyrównam go do obiektywu to różni się jedną mała rzeczą - w adapterze na pierścieniu jest taka mała śrubka - odpowiednik wypustki w obiektywie. Wypustka ta w obiektywie jest równo z nazwijmy to półką która zachodzi za korpus aby trzymać obiektyw - tych półek jest 3 a w adapterze półka kończy się przed tą magiczną śrubką...
Przydałby się magiczny ołówek to bym sobie dorysował tą cześć półki i sprawdził czy to rzeczywiście zabije problem... :-D
Niemniej na niedokręconym adapterze wszystko chodzi jak ta lala...
Pozdrawiam
matimor

[mate00sh]

Wydaje mi się, że to może być powód do reklamacji adaptera, jeżeli ogranicznik (śrubka) znajduje się w innym miejscu niż powinna.
Zrób jeszcze jeden test - zrób zdjęcie bez adaptera (gołym aparatem). Może 1N ma jakiś mechanizm sprawdzający czy obiektyw jest założony.

EDIT:
http://www.fredmiranda.com/forum/topic/855151/0

Wygląda na to, że rzeczywiście jest jakiś mechanizm sprawdzający czy założony jest obiektyw, możliwe, że nacięcie w adapterze jest zbyt płytkie/głębokie żeby aparat "zaskoczył".

[matimor]

Napisałem maila do sklepu... Wytłumaczyłem problem... Dostałem maila:

A ja Panu mówię, ze to wina przestarzałego (choć zacnego) korpusu. Adaptery są obecnie robione pod cyfrowe aparaty. Nikt nawet nie mysli, że kiedys był EOS 5... analogowy
Pozdr, Artur.
P.S. Radze wypróbowac na cyfrze.

Hmmmmm...

Może ja nie umiem czytać?!

Adapter
Canon EOS [EF]
->
M42 [gwint]

Stan: FABRYCZNIE NOWY

Adapter* umożliwia zastosowanie obiektywów z gwintem M42 do WSZYSTKICH korpusów Canon EOS [EF], zarówno cyfrowych, jak i analogowych. Pozwala poprzez to uzyskać dostęp do szerokiego wachlarza obiektywów z popularnym gwintem M42 (Tair, Pentacon, doskonałe obiektywy Carl Zeiss oraz wielu, wielu innych).


Czy tam jest napisane zarówno cyfrowych jak i analogowych?!

Kocham sklepikarzy... Będę na szczęście w Wawie w przyszłym miesiącu... Odwiedzę tego Pana

Aparat strzela począwszy od włożenia adaptera aż do dokręcania go w normalny sposób aż dziurka na bolec nie dojdzie w jego pobliże...

System wykrywania obiektywu chyba jest aktywny w takim układzie...
Skoczę jutro najprawdopodobniej do jakiegoś serwisu w Kraku może oni pomogą to rozgryźć...

[mate00sh]

Może ktoś z cyfrową puszką by się po prostu wymienił z Tobą, z tego linku powyżej wynika, że problem dotyczy jedynie analogowych jedynek.

[matimor]

No zobaczymy jak to będzie będę szukał kogoś z Canonem bo wszyscy znajomi maja w Kraku Nikony... A tego Pana i tak odwiedzę

Dzięki za pomoc